A niech i ja raz na sto lat głos zabiorę..
1. Co do skuteczności kilku przynęt spiningowych na krzyż, zgadzam się w zupełności, no ale to cudowne rozwiązaniu już panuje od dłuższego czasu, np quickery czy pianki na łądodze itd... a samoróbki , oprócz obrotówek, wciąż są bardzo z tyłu.. więc :D:D soturi i huziaa na Jamę.
2. Nurt - przegięta pała z siłą nurtu, brak miejsc wolniejszych itd, i rzeczywiście trzeba uważać żeby większa ryba nie wyjechała w dół rzeki
3. Czawycza - kolejny fenomenalny pomysł naszych twórców gry! ryba z napędem atomowym, kilkukrotnie przegięta jej siła, zupełnie niepotrzebnie, no chyba że ma katować ul ki, kołowrotki coby pieniążki się zgadzały 😄
i też to powiem, no ale ja się może nie znam na spiningu, KETA ketą pogania, koszmar